Fernanda Meyssonniera, ostatni kat z Francuskiej Algierii. W jego prywatnej kolekcji znalazło się sporo przyrządów, które umilały mu prace. Niestety do czego niektóre służyły nie wiem, ale w większości można się domyślić .
Więcej w komentarzach.
Więcej w komentarzach.
Najlepszy komentarz (57 piw)
donwaz1899
• 2012-04-19, 11:13
i to wszystko w imię jezusa !